
Co pozostało z dawnego rynku w Katowicach?
Rynek w Katowicach jest postrzegany przez pryzmat przecinających go linii tramwajowych i nietypowej jak na rynek formy. Dziś przekonamy się, jak wyglądał przed laty.


Rynek w Katowicach, rok 1939. Starsza fotografia pochodzi ze zbiorów NAC, sygnatura 3/131/0/-/593/115. Aktualna fotografia pochodzi z archiwum autora.
Przedwojenna historia rynku w Katowicach
Historia rynku w Katowicach rozpoczyna się wraz z osadnictwem na tych terenach. Miejsce to było ważnym skrzyżowaniem kilku ciągów komunikacyjnych i posiadało nieregularny kształt, dlatego już w połowie XIX wieku postanowiono stworzyć plany zabudowy i nadać mu regularne granice. W efekcie plac otoczono od czterech stron kamieniczkami, a na wschodniej pierzei umieszczono ratusz miejski. Początek XX wieku przyniósł zmiany w zabudowie rynku – wyburzono ratusz, na którego miejscu stanął Teatr Miejski (obecnie Teatr Śląski im. Stanisława Wyspiańskiego). Kolejne zmiany nastąpiły wraz z budową gmachu Banku Gospodarstwa Krajowego (więcej w poprzednim wpisie Ukryta rzeka), który nie był wówczas widoczny z placu.

Powojenne dzieje
II Wojna Światowa doprowadziła do zniszczenia południowej oraz południowo-zachodniej strony placu przez wojska radzieckie. Po spaleniu kilku kamienic, gruzy uprzątnięto i wybudowano tymczasowe budynki, służące działalności handlowej. W 1962 roku zatwierdzono plan przebudowy miasta, który na zawsze zmienił wygląd rynku w Katowicach:
- W południowo-zachodniej części rozpoczęto budowę Domu Sportowca, który po ukończeniu zmienił charakter i uzyskał nazwę “Domu Prasy Śląskiej”. Mieściły się w nim redakcje Trybuny Robotniczej, Dziennika Zachodniego, Sportu oraz czytelnia Klubu Międzynarodowej Prasy i Książki. Ostatnią redakcją obecną w budynku był Dziennik Zachodni, który opuścił gmach w 2009 roku a miasto będące właścicielem nieruchomości postanowiło przeprowadzić remont i rozpocząć użytkowanie budynku we własnych celach.
- Wyburzono kamienice na zachodniej ścianie rynku (widoczne na pierwszej fotografii) i wybudowano w ich miejsce Dom Handlowy “Skarbek”. Podobny los czekał północne kamienice oraz część wschodnich, które zastąpił Dom Handlowy “Zenit”.
- Rynek przestał być placem “zamkniętym” i od strony północnej otworzył się na Aleję Wojciecha Korfantego (ówczesna ul. Armii Czerwonej), co miało ukierunkować rozwój śródmieścia w kierunku północnym.
Zdjęcie
Powtórzenie fotografii po 80 latach było niezwykle trudne, gdyż istniały jedynie dwa punkty orientacyjne, wobec których mogłem się kierować. Były to widoczne w głębi zdjęcia kamienice przy ul. Mickiewicza oraz latarnia widoczna po prawej stronie. Bardzo pomocne okazały się fotografie z tego samego okresu, wykonane z innych miejsc na rynku, możecie zobaczyć je poniżej:


SERCE KATOWIC – RYNEK, KTÓREGO NIE MA

Katowice - Ukryta rzeka
Może Ci się spodobać

Dwa (trzy) symbole Katowic
5 stycznia 2020
Katowice – Ukryta rzeka
28 stycznia 2020
Jeden komentarz
Pingback: